Jak już wiecie, byłam wczoraj u babci, było ok!
Najpierw zabraliśmy się za rozmawianie, później za robienie masy piernikowej.
Chwile po był na stole obiad, po obiedzie zaczeliśmy wycinać wzorki piernikowe.
Następnie było drugie danie, i zdobienie pierników. ^^
Pojechałam z ciocią i wujem, i kuzynostwem na Stary rynek.
Odbyło się tam wiele ciekawych rzeczy! Między innymi była wystawa rzeźb lodowych.
Główną atrakcją była szopka, koło której była masa ludzi.:)
Później pojechaliśmy do Tulec, do domku na ciepłą czekoladę.
Nadszedł czas, żebym pojechała do domu. Niestety dzień się tak szybko skończył.
Mam parę zdjęć! Pierników wyszła masa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz